Ponowne otwarcie szkół warto wykorzystać jako okazję do refleksji nad tym, czego się nauczyliśmy i co jest najważniejsze, oraz adekwatnie do tego zaplanować nie tylko nowy rok szkolny, ale także nową szkołę. Liczy się teraz rozpoznanie potrzeb uczniów i nauczycieli, zdefiniowanie priorytetów i zapewnienie systematycznego wsparcia. To kolejne trudne zadanie, jakie stoi przed liderami każdej placówki oświatowej.
Fragment artykułu z miesięcznika „Dyrektor Szkoły” 2021/8
W moim artykule ważnym punktem odniesienia są ogólne wnioski zawarte w dwóch opracowaniach: Nowa wizja edukacji. Przyszłość uczenia (się) (Fullan i in., 2021) oraz Szkoła ponownie czy szkoła od nowa? Jak wygląda powrót do stacjonarnej edukacji? (Witkowski, 2021). Źródłem szczegółowych rozwiązań są konkretne praktyki szkolne. Kilkanaście dyrektorów i dyrektorek opowiedziało:
- jakie potrzeby edukacyjne i psychologiczne dostrzegają u swoich uczniów,
- jak je planują zaspokajać,
- jakie wyzwania w organizacji pracy zespołu nauczycielskiego widzą,
- jak planują je realizować.
(…)
Dziś szczególnie ważne jest, byśmy zebrali wnioski z miesięcy edukacji zdalnej, opracowali plan otwarcia szkół we wciąż niepewnej sytuacji oraz stworzyli koncepcję edukacji, która zapewnia warunki do rozwoju dla wszystkich uczniów. Jeśli nie wprowadzimy zmian, pogłębiać się będą nierówności edukacyjne, zwiększy się skala niepożądanych zachowań uczniów, wzrośnie stopień wypalenia zawodowego nauczycieli i dystans uczniów do szkoły (Witkowski, 2021).
Z badania przeprowadzonego przez Centrum Edukacji Obywatelskiej wśród 4 tys. uczniów i ponad 1,6 tys. nauczycieli wynika, że obecnie najważniejsze wyzwania to:
- odbudowa motywacji i zaangażowania uczniów,
- praca nad wyrównywaniem większych niż dotychczas różnic w poziomie wiedzy pomiędzy uczniami,
- zapewnienie dostępności psychologów i pedagogów oraz wsparcia psychologicznego dla nauczycieli,
- odpowiedź na potrzeby nastolatków, którzy docenili elastyczność edukacji zdalnej.