PODCAST #20: iGrając z prawem, czyli o gamedevie słów kilka mówi Jacek Markowski

Czy gry komputerowe mają coś wspólnego z prawem? Oczywiście, że tak! I to nawet więcej niż mogłoby nam się wydawać. Zresztą Jacek Markowski – gość kolejnego odcinka Prawo na Oko jest doskonałym przykładem na to, że połączenie pasji – i to nie tylko do gier – i wymarzonej ścieżki zawodowej jest możliwe. Przekonajcie się sami!

Jakie dziedziny prawa są najbardziej powiązane z gamedev?

Etapy poprzedzające obranie konkretnej ścieżki zawodowej, również mogą nas do niej przygotowywać. Dlatego warto już na studiach wybierać lub zwracać uwagę na takie kierunki, które mogłyby zbliżyć nas do wymarzonej pracy. Jeśli tak jak nasz gość kochasz gry komputerowe i chciałbyś połączyć je z prawem, to bez obaw! Prawo handlowe? Dane osobowe? Prawo autorskie? A może prawo własności intelektualnej? Możliwości dołączenia do tej branży – i to od prawnej strony – jest wiele.

– Prawnik, który chciałby zajmować się branżą gier, może mieć w sobie bardzo wiele wcieleń – nie tylko prawo autorskie. Bo przecież branża gier na koniec dnia jest przedsiębiorstwem, a więc osoby specjalizujące się w prawie pracy, rynków kapitałowych albo w prawie handlowym również znajdą swoje miejsce w tym świecie – dodał rozmówca.

Czy warto połączyć pasję z pracą w zawodzie prawnika?

Podobno nie powinno przenosić się pracy do domu, ale... co, w sytuacji, gdy nasza praca jest ściśle powiązana z naszą pasją? Czy w takim przypadku wyjątki są dozwolone? Jacek Markowski w trakcie rozmowy przeprowadzonej wraz z Małgorzatą Milewicz-Stobińską, opowiedział o swoim doświadczeniu w tym zakresie i zdradził, czy rzeczywiście łączenie pozornie odległych od siebie światów pracy i pasji jest słusznym pomysłem.

– Staram się nawet w natłoku obowiązków znaleźć czas na granie. Wtedy często sobie tłumaczę, że jest to forma doskonalenia zawodowego – bo przecież muszę siłą rzeczy wiedzieć, co się dzieje w tym świecie nie tylko z perspektywy biznesowej – podkreślił gość odcinka.

Jaka gra jest tą najlepszą?

W trakcie rozmowy nie mogło zabraknąć najważniejszego pytania, a mianowicie – jaka gra jest tą najlepszą? Według Jacka Markowskiego wybór jest prosty – tylko jedna, konkretna gra przekonała rozmówcę, do tego, aby skierować swoją drogę zawodową w kierunku gamedev, a ponadto – jak nasz gość dodał – to właśnie niniejsza gra – Zmieniła podejście całej branży gier do tego jak Polacy potrafią tworzyć gry komputerowe i udowodniła, że robimy to na najwyższym poziomie.

O czym warto pamiętać na początku swojej ścieżki zawodowej?

Wraz z Prawo na Oko udowadniamy, że wszystko jest możliwe – nawet połączenie pasji do gier z karierą prawnika. Więc nie zwlekaj – załóż słuchawki i wraz z Jackiem Markowskim znajdź drogę na swój wymarzony szczyt zawodowy.

– Może to trochę zabrzmi jak jakiś slogan, ale uważam, że warto być sobą. Jeżeli czujemy, że coś nas naprawdę interesuje i czujemy, że mamy w tym dryg to na pewno nie możemy się zrażać na przykład sceptycyzmem – dodał na koniec Jacek Markowski.

Aleksandra Kępa
Młodsza Redaktorka