Czy można być naprawdę wolnym w świecie pełnym presji i społecznych oczekiwań? W czasach, gdy porównania społeczne nabrały niespotykanej dotąd skali, umiejętność słuchania własnego głosu staje się wyzwaniem, ale też koniecznością? Jak więc budować swoją autonomię i nie dać się pochłonąć wszechobecnym oczekiwaniom?
Fragment artykułu z miesięcznika „Dyrektor Szkoły” 2025/4
Przytrafiła mi się kiedyś taka oto sytuacja, na pozór bez znaczenia. Podczas wczesnojesiennego spaceru minął mnie chłopiec, na oko 11–12-letni, który samotnie zmierzał z wędką w stronę pobliskich stawów. Było piątkowe popołudnie. Uświadomiłem sobie, że przecież mógłby teraz spędzać czas „w telefonie”, lajkując dziesiątki postów i zdjęć, jak zapewne czynili to właśnie jego koledzy i koleżanki. On tymczasem wolał łowić ryby. W swojej samotności sprawiał wrażenie bardzo skupionego i zmotywowanego. Dotarło do mnie, że ma jasny i wyraźny cel, konkretny plan na to popołudnie, a pewnie też własną grupę odniesienia – innych wędkarzy, z którymi będzie miał potem okazję do rozmowy na temat ich dokonań.
Pomyślałem, że dzięki pasji nastolatek jest na swój sposób wolny i niezależny od wpływu najbliższego rówieśniczego otoczenia, które przecież mogłoby w każdej chwili wydać wyrok (może nawet już wydało), stwierdzić, że łowienie ryb to przeżytek, głupota i niemodna strata czasu. Ten chłopiec miał wewnętrzną potrzebę i działał w zgodzie z nią.
Takie działania są dziś w ewidentnej mniejszości. Świadczą jednak o dużej samoświadomości, a im większa, tym większa determinacja, by żyć i postępować zgodnie z wewnętrzną busolą.
Zaryzykowałbym nawet twierdzenie, że większa samowiedza to większe koszty społeczne. Ale to także wysiłek, bo wiedza o sobie samym wcale nie przychodzi łatwo, co stanowi wyzwanie już od czasów starożytnych, ujęte w starogreckiej maksymie gnothi saeuton ‘poznaj samego siebie’. Podobnie jak od dawna wyzwaniem dla każdego jest społeczna presja i konieczność sprostania (lub nie) oczekiwaniom otoczenia.
Zamów prenumeratę: www.profinfo.pl/sklep/dyrektor-szkoly,7340.html