Naukowcy i ekologiczni aktywiści biją na alarm w związku z szybko postępującą powodowaną przez człowieka degradacją środowiska naturalnego. Dlatego w zwykle uroczyście obchodzonym w szkołach Dniu Ziemi proponuję skoncentrować się na jednym zagadnieniu – naszych wyborach konsumenckich. Mamy na nie bezpośredni wpływ, a jak wiadomo, zmiany trzeba zacząć od siebie.
Fragment artykułu z miesięcznika „Dyrektor Szkoły” 2024/4
Często mijam pewną szkołę średnią, na której frontonie widnieje widoczny z daleka mural odwołujący się do rezolucji ONZ z 2015 r. Przekształcamy świat: Agenda na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030, jednogłośnie przyjętej przez wszystkie 193 kraje członkowskie. Na muralu zapisano 17 wymienionych w rezolucji celów zrównoważonego rozwoju, ilustrując każdy odpowiednim piktogramem. Kiedyś zapytałam dyrektorkę tej szkoły, jak wdrażają owe cele. Początkowo nie skojarzyła, o czym mówię, a gdy doprecyzowałam, że chodzi mi o szkolny mural, odparła, iż powstał jako pokłosie pewnego międzynarodowego projektu, który dawno się skończył, a teraz mają na głowie inne sprawy. Szkoda. Tym bardziej, że 12. cel – odpowiedzialna konsumpcja i produkcja – znakomicie nadaje się jako motyw przewodni obchodów Dnia Ziemi.
Nie bez powodu konsumpcja i produkcja zostały ze sobą połączone, są bowiem współzależne. Kierują uwagę na wykorzystanie naturalnych zasobów Ziemi, gospodarkę odpadami i ich ograniczenie poprzez recykling, ekologiczne zarządzanie chemikaliami, w tym zmniejszenie poziomu zanieczyszczenia gleby, wody i powietrza, oraz minimalizowanie negatywnych skutków procesów produkcyjnych na życie i zdrowie ludzi, a w konsekwencji na nieodwracalną degradację środowiska przyrodniczego. Każdy konsument powinien mieć tego świadomość.
Zamów prenumeratę: www.profinfo.pl/sklep/dyrektor-szkoly,7340.html