Podcast Prawo na Oko
Prawo13 czerwca, 2024

PODCAST #19: Jak szukać, żeby wyszukać? O ewolucji researchu prawnego mówi Barbara Szczepańska

Podczas szukania orzeczeń czujesz się jak detektyw próbujący odnaleźć zaginione dokumenty? A może Indiana Jones przemierzający dżunglę w poszukiwaniu drogocennego skarbu w postaci konkretnych danych? Bez obaw! Research prawniczy spędza wielu – nawet doświadczonym – prawnikom sen z powiek. Początkowo może wydawać się, że w labiryncie stron internetowych i baz danych nie ma końca, jednak wraz z Prawo na Oko przekonasz się, że istnieją rozwiązania, które mogą usprawnić Twoją pracę.

A to wszystko za sprawą... gościni kolejnego odcinka – Barbary Szczepańskiej. Kierowniczka zespołu wsparcia informacyjnego w warszawskim oddziale kancelarii Hogan Lovells jest prawdziwym ekspertem w dokonywaniu researchu prawnego. Zresztą – jak sama przyznaje – Wyszukiwanie orzecznictwa i danych to jeden z moich codzienny obowiązków zawodowych już od wielu lat.

Jak szukać danych, tak aby rzeczywiście je znaleźć?

Źle sformułowane wyrażenia, szukanie danych w nieodpowiednich miejscach, nieskuteczne narzędzia lub nieumiejętne korzystanie z nich – to wszystko może mieć istotny wpływ na efektywny research. Od pewnego czasu coraz większe znaczenie podczas wyszukiwania zyskują również inne źródła danych aniżeli systemy informacji prawnej i niewątpliwe należą do nich ... portale społecznościowe. W trakcie rozmowy przeprowadzonej przez Patrycję Tiuryn, Barbara Szczepańska opowiedziała o tym, jaką rolę pełnią i dlaczego mimo wszystko nie warto z nich rezygnować, ponieważ stanowią doskonałe uzupełnienie pracy researchera.

Obecnie tych orzeczeń w przestrzeni publicznej jest o wiele więcej niż kiedyś. Teraz interesujące treści możemy znaleźć w postach zamieszczanych na różnych portalach społecznościowych takich jak np. LinkedIn bądź w prasie. Jednak problem jest w tym, że tam zazwyczaj nie podają sygnatury, więc te przykłady stanowią dla nas jedynie trop do dalszego wyszukiwania – dodała Barbara Szczepańska.

Ile czasu zajmuje rzetelny research? Czy doświadczenie w tym zakresie to ukryty as w rękawie?

Odnalezienie interesujących nas treści pośród tylu danych może stanowić nie lada wyzwanie nawet dla doświadczonego researchera. Dwadzieścia minut, czy może dwie lub może trzy godziny? Ile rzeczywiście czasu zajmuje dokładny research?

Wyszukiwanie z jednej strony może trwać długo – nawet kilkanaście godzin, ale z drugiej strony nie może, bo mamy ograniczenia czasowe. Dużym ułatwieniem jest zapisywanie sobie wszystkich wykorzystanych dotychczas terminów – w ten sposób możemy szybciej dotrzeć do sedna tematyki – stwierdziła rozmówczyni.

Czy AI sprzyja szybszemu wyszukiwaniu orzeczeń?

Sztuczna inteligencja nabiera znaczenia niemalże w każdej dziedzinie naszego życia – niewątpliwie również w wyszukiwaniu danych. Jednak czy można zaufać AI na tyle, aby miało ono wpływ na rezultat naszej pracy?

Mimo stałego rozwoju AI, wciąż nie mam pewności czy otrzymana odpowiedź jest najwłaściwszą. Jednak mimo to, patrzę na to z dużym zaciekawieniem, chociaż ciągle nie wiem, kiedy to będzie na tyle wiarygodne, żebym w pełni mogła temu zaufać – wyznała Ekspertka.

Jesteś prawnikiem lub Twoja praca jest ściśle powiązana z wyszukiwaniem orzeczeń bądź po prostu interesuje Cię tematyka researchu prawniczego? Jeśli tak, to odsłuchanie rozmowy z Barbarą Szczepańską będzie dla Ciebie niczym strzał w dziesiątkę!

Aleksandra Kępa
Młodsza Redaktorka

Research Services Manager

Back To Top