Zmiany w podstawach programowych zainicjowały dyskusje wokół ramowych planów nauczania. Od 2017 r. obowiązują te oparte na tygodniowym wymiarze godzin, ale coraz częściej wybrzmiewa potrzeba bardziej elastycznego podejścia do organizacji zajęć szkolnych. W artykule omawiam dwie koncepcje ramowych planów nauczania, ich znaczenie dla jakości edukacji oraz wpływ na codzienną praktykę szkolną.
Fragment artykułu z miesięcznika „Dyrektor Szkoły” 2024/7-8
Rok szkolny 2024/2025 przynosi zmiany w zakresie organizacji planów dydaktycznych. Rozporządzeniem Ministra Edukacji w sprawie ramowych planów nauczania dla publicznych szkół (https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12383956/katalog/13051681#13051681) wprowadzono następujące zmiany:
- uczniowie rozpoczynający naukę w szkołach ponadpodstawowych nie mają już przedmiotu historia i teraźniejszość,
- w ramach godzin wychowawczych odbywać się będą zajęcia z udzielania pierwszej pomocy,
- z dwóch lat do jednego roku skrócono okres, o jaki może zostać przedłużona uczniowi nauka w branżowej szkole II stopnia lub szkole policealnej (dotyczy osób, którym nie przedłużono okresu nauki w szkole podstawowej na I lub II etapie edukacyjnym bądź w szkole ponadpodstawowej),
- zwiększono liczbę godzin przedmiotów ogólnokształcących w klasie II branżowej szkoły II stopnia i odpowiednio zmniejszono ją w klasie I.
Celem proponowanej zmiany jest podkreślenie, że ze względu na wyzwania cywilizacyjne i zagrożenia z tym związane, zasadne jest zwrócenie szczególnej uwagi m.in. na zagadnienia, które kształtują postawy prozdrowotne uczniów, m.in. w zakresie umiejętności udzielania pierwszej pomocy – czytamy w uzasadnieniu (https://legislacja.rcl.gov.pl/docs//579/12383956/13051681/dokument667893.pdf).
Zamów prenumeratę: www.profinfo.pl/sklep/dyrektor-szkoly,7340.html