Budowanie wizerunku przez styl zachowania, lecz również wygląd, jest jednym z elementów kształtowania indywidualnej i społecznej tożsamości młodego człowieka. Jak postępować z uczniami, których wizerunek wyróżnia się nietypowością? Gdzie znaleźć miejsce na kontinuum od mundurkowej dyscypliny do całkowitej swobody w decydowaniu o swoim wyglądzie?
Fragment artykułu z miesięcznika „Dyrektor Szkoły” 2022/12
Wyrazisty makijaż i farbowane włosy nastoletnich dziewcząt w większości szkół nie budzą już tak wielkiego zaskoczenia jak kilka czy kilkanaście lat temu, podobnie nie dziwi wizaż chłopców korzystających z osiągnięć kosmetologii (w ocenie niektórych dorosłych to lepsze od braku dbałości o higienę). Oczywiście nawet nauczyciele o najbardziej liberalnym podejściu apelują o umiar i dostosowanie wyglądu do wymagań szkolnych regulaminów, ale zwykle największe zaniepokojenie czy irytację wzbudza czyjś wygląd manifestacyjnie różniący się od większości. Zbliżone reakcje wywołać mogą obserwacje lub informacje dotyczące modyfikacji ciała (ang. body modification, bodyfication) dokonywanych przez uczniów.
Nietypowy, zwracający uwagę strój, zwykle interpretowany jest jako wyraz buntu okresu dojrzewania. Kiedy pojawiają się widoczne lub ukrywane tatuaże, wykonywane przed osiągnięciem pełnoletniości, opór przeciw dorosłym wydaje się oczywisty. Ale czy na pewno jest to trafne rozumienie?