W preambule podstawy programowej projektowi edukacyjnemu nadano rangę do tej pory niespotykaną. Doceniając intencje promowania działań projektowych, trudno nie zauważyć braku spójności poszczególnych podstaw przedmiotowych. Z intencją wsparcia dyrektorów szkół w zadaniach nadzoru pedagogicznego dokonuję klaryfikacji zapisów, zwracając uwagę na potencjał, zasady i zalecenia dotyczące stosowania projektu.
Fragment artykułu z miesięcznika „Dyrektor Szkoły” 2023/3
Termin „projekt edukacyjny” w obowiązującej od 2017 r. podstawie programowej kształcenia ogólnego dla szkoły podstawowej pojawia się wyjątkowo często. W samej preambule poświęcono tej zalecanej – i słusznie – metodzie kilka akapitów. Niestety, sposób jej opisania jest mało profesjonalny: brak zdefiniowania pojęcia, korzyści mieszają się z warunkami, pewne elementy się powtarzają, niektóre umykają uwagi. A szkoda, bo potencjał projektów realizowanych przez uczniów jest ogromny, co warto uświadamiać nauczycielom i promować w ramach dyrektorskiego wsparcia.
W artykule analizuję załącznik nr 2 do rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z 14.02.2017 r. w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego oraz podstawy programowej kształcenia ogólnego dla szkoły podstawowej, w tym dla uczniów z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym lub znacznym, kształcenia ogólnego dla branżowej szkoły I stopnia, kształcenia ogólnego dla szkoły specjalnej przysposabiającej do pracy oraz kształcenia ogólnego dla szkoły policealnej (Dz.U. poz. 356 ze zm.) i z niego pochodzą cytaty zaznaczone kursywą.
Zamów prenumeratę: www.profinfo.pl/sklep/dyrektor-szkoly,7340.html