W wyniku analizy prac słuchaczy studiów podyplomowych organizacji i zarządzania oświatą zebrałam pomysły na rozwój (szkoły i własny), które mogą być inspiracją dla osób przygotowujących się do konkursu na dyrektora bądź po prostu bronić przed rutyną. To także próba spojrzenia na tradycyjnie formułowane koncepcje funkcjonowania i rozwoju placówki przez pryzmat kompetencji wymaganych od lidera edukacyjnego.
Fragment artykułu z miesięcznika „Dyrektor Szkoły” 2021/5
Warunkiem zaliczenia prowadzonych przeze mnie zajęć z zarządzania oświatą było przedstawienie pomysłów na rozwój własny i placówki. Zależało mi, aby słuchacze zweryfikowali marzenia, zwerbalizowali zamiary, zapisali konkretny plan na najbliższe lata, zanim usiądą nad konkursową koncepcją funkcjonowania i rozwoju.
Prace (72) – podobnie jak sami słuchacze – były mocno zróżnicowane. Obok spójnych wypowiedzi dowodzących sprecyzowanej koncepcji sporo tekstów źle prognozowało dyrektorskie poczynania. Nie spełniały wymogów formalnych (ograniczenie liczby znaków, zalecane sformatowanie, nazwa pliku), przygnębiały poziomem językowym, skopiowanymi fragmentami, ogólnikami, z których nijak nie udawało się wybrać sensownych propozycji rozwoju. Na szczęście trafiły się też perełki, które dowodziły wysokiego poziomu świadomości edukacyjnej, umiejętności diagnozowania, planowania, korzystania z doświadczeń i wiedzy oraz determinacji w realizacji marzeń zawodowych.
W niniejszym artykule prezentuję pomysły moich słuchaczy, dzieląc je na kompetencje wymagane od przywódcy edukacyjnego.
Centralną wartością w placówce oświatowej winien być indywidualny rozwój człowieka. Przy takim założeniu doskonalenie kompetencji edukacyjnych wydaje się oczywistym wymaganiem. Planowanie działań dotyczących świadomości, rozumienia i efektywnego organizowania procesów nauczania/uczenia się nie jest jednak powszechne.
Tylko w kilku pracach znalazłam zapisy dotyczące ważności rozwoju jednostki i były to wypowiedzi osób pracujących w przedszkolu. W większości wypowiedzi kandydatów na dyrektorów szkół nie było przemyślanej całościowej wizji doskonalenia kompetencji edukacyjnych, a planowane działania często ograniczały się do ogólnych sformułowań.