Projektowanie i zakładanie terenów zielonych wokół szkoły to doskonała okazja do kształtowania kompetencji kluczowych, zaktywizowania uczniów oraz wyzwolenia działalności twórczej. W artykule prezentuję różne realizacje ogrodów szkolnych, bo sprawdzone w praktyce pomysły mogą być cenną inspiracją. A dyrektorzy placówek zapewniają, że efekty wspólnej pracy przy zakładaniu i pielęgnacji ogrodu wykraczają daleko poza korzyści edukacyjne.
Fragment artykułu z miesięcznika „Dyrektor Szkoły” 2022/5
Szkoła Podstawowa nr 2 im. Stefanii Sempołowskiej w Tuszynie usytuowana jest na osiedlu Tuszyn-Las, zaprojektowanym w latach 1921–1928 jako miasto ogród. Nawiązuje do tego założony w 2014 r. „Ogród w sercu lasu”. – To żywa pracownia, w której uczniowie prowadzą badania, obserwacje, eksperymentują, wykorzystując kontakt z przyrodą. Tego nie zastąpi najlepiej wyposażona sala lekcyjna – podkreśla dyrektor Barbara Krawczyk-Podlecka. – Projekt wpisał się doskonale w program wychowawczy szkoły, duży nacisk kładziemy na kształtowanie postaw proekologicznych.
Na zakup roślin i infrastrukturę pozyskano 31 490 zł z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi, przedsięwzięcie wsparła finansowo rada rodziców, dodając wymagany wkład własny.
Zachowano rosnące drzewa (wiekowy cis, sosny i tuje), a starodrzew otoczono rabatami i zasadzono leśne rośliny, których odmiany spotyka się w ogrodach: karłowe formy świerków i sosen, uszlachetnione gatunki krzewów typu kalina czy dereń. Z czasem pojawiły się kolejne drzewa i krzewy (modrzew, świerk, jałowiec), rośliny wybranych ekosystemów (skalne: rojniki, rozchodniki, skalnice) i cebulowe (krokusy, narcyzy, cebulice, tulipany) oraz krzewy kwitnące w różnych porach roku (magnolia, jaśminowiec, azalie, różaneczniki, krzewuszki). Rabata „Cztery pory roku” jest ilustracją zmian zachodzących w przyrodzie, zaś skalniak przybliża uwarunkowania roślinne stref suchych czy górskich.
